Kolejny przykład uzasadniający konieczność zaopatrzenia miejsc publicznych w defibrylatory AED pochodzi z Bydgoszczy.
Klient sklepu Leroy Merlin, 75-letni mężczyzna zasłabł i upadł. U poszkodowanego, pana Józefa, doszło do nagłego zatrzymania krążenia. Obsługa sklepu zadziałała błyskawicznie, zapytała przez radiowęzeł czy spośród klientów nie ma lekarza lub ratownika medycznego. Na szczęście był ratownik, który szybko przystąpił do resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Leroy Merlin był wyposażony w defibrylator AED, niezastąpione urządzenie w sytuacjach zatrzymania krążenia.
Wizyta w Leroy Merlin skończyła się dla Pana Józefa szczęśliwie, dzięki szybkiej interwencji pracowników oraz obecnego wówczas ratownika medycznego a także dzięki defibrylatorowi AED, w który sklep był zaopatrzony.
Defibrylator AED to proste urządzenie, które obsługiwać może każdy, nawet bez przeszkolenia medycznego. Po włączeniu defibrylator prowadzi osobę ratującą życie przez cały proces reanimacyjny. Wyraźne komendy głosowe krok po kroku czynią z osoby obsługującej AED potencjalnego ratownika. Wystarczy jedynie wykonywać polecenia.
Źródło: http://plus.pomorska.pl/nasze-podworko/a/defibrylator-aed-ten-sprzet-ratuje-zycie